Medycyna estetyczna » Kolagen: co to jest i jak go wykorzystać, aby uzyskać efekt
Kolagen, białkowa helisa młodości zdobyła swoją popularność, bo kojarzymy ją ze zmarszczkami. Zawartością kolagenu chwali się na opakowaniach kosmetyków czy suplementów diety wielu producentów rynku farmaceutycznego wartego miliony dolarów. Zapewniają o jego zbawiennym wpływie na skórę od zewnątrz czy od wewnątrz, obiecując, że wygoi nawet uszkodzenia w stawach czy ścięgnach. Co na zmarszczki pod oczami? Co na rozstępy? Jak wzmocnić naczynia krwionośne? Branża kosmetyczna przekonuje, że odpowiedzią jest kolagen. Czy nie jest to jednak tylko chwyt marketingowy na wszystkich, którzy pragną żyć młodo i zdrowo długie lata?
Co zawiera kolagen? Kolagen jest białkiem, a nawet sporą grupą białek, bo liczy sobie ona aż 29 typów białek kolagenowych różniących się składem chemicznym, strukturą i właściwościami. Jest niezwykle powszechny w organizmach żywych, a nasz buduje aż w 30% co stawia go na pierwszym miejscu. Najwięcej jest go w skórze - ok 70%, gdzie przeważa typ I (ok 85%) oraz typ III (15%).
Kolagen zbudowany jest głównie z 2 aminokwasów: glicyny i proliny. Tworzą one łańcuchy łączące się ze sobą w helisę. Takie 3 łańcuchy tworzą superhelisę. Połączenia między nimi są wodorowe i siarczkowe. Do produkcji kolagenu w organizmie niezbędna jest witamina C oraz miedź i siarka, dlatego ewentualny niedobór kolagenu związany jest z tymi składnikami. Niedobór witaminy C obecnie jest bardzo rzadko spotykany, ale jego objawy znane są wszystkim pod nazwą szkorbut. Natomiast niedobór kolagenu przez niedobór miedzi czy siarki może dawać objawy w postaci łamliwości włosów i paznokci.
Ubytek kolagenu w skórze wraz z upływem lat osiąga nawet wartość 1% rocznie. Dlatego wraz z wiekiem traci ona swą sprężystość, jędrność i powstają zmarszczki. Badania jak przywrócić w skórze kolagen były prowadzone już od 1958r. Rozpoczęto prace nad implantami kolagenowymi. Jednak dopiero po usunięciu końcówek telomerowych białka kolagenowego zmniejszono jego immunogenność i wtedy po raz pierwszy w 1978r. można było podać kolagen pochodzenia zwierzęcego do skóry i tkanki podskórnej. Od lat 80 do 2010 roku zastosowano kolagen u ponad 1 miliona pacjentów.
Grupa białek kolagenowych buduje różne struktury w naszym organizmie. Oprócz skóry jest to tkanka łączna - ścięgna, kości, chrząstki stawowej, ścian naczyń oraz struktury zrębowych np. wątroby, nerek. Kolagen występuje praktycznie w każdej tkance zwierzęcej, bo tworzy pozakomórkową strukturę szkieletową.
Głównym zadaniem kolagenu jest utrzymanie spójności między komórkami tworzących tkanki. Nadaje on tkankom sprężystość oraz wytrzymałość na rozciąganie, zgniatanie czy inne siły mechaniczne. Pełni również funkcje, które wypływają na przyleganie, różnicowanie, wzrost i przeżywalność komórek. Bierze udział w rozwoju narządów, w naprawie uszkodzonych tkanek czy gojeniu się ran.
Zastosowanie kolagenu zwierzęcego w medycynie jest powszechne od lat- kiedyś były to nici chirurgiczne, obecnie biomateriały stosowane w np. stomatologii okulistyce, ortopedii, urologii. Wykorzystanie kolagenu w dziedzinie inżynierii tkankowej rośnie ze względu na jego właściwości. Cechuje go wysoki stopień bezpieczeństwa, minimalne ryzyko wyzwalania reakcji alergicznej, wysoka biozgodność i biodegradowalność.
Chcemy jak najdłużej zachować młody wygląd, a starzenie się organizmu widać najbardziej na skórze. Z uwagi na siedzący tryb życia, brak dostatecznej dawki aktywności fizycznej i przetworzoną dietę dość wcześnie pojawiają się dolegliwości w układzie kostno-stawowym.
Myślę, że stąd wzięła się zawrotna popularność kapsułek czy proszków z cudownym kolagenem głównie pozyskiwanym z ryb, który ma nam jak za dotknięciem różdżki pomóc naprawić wiotką skórę czy zwyrodnienia w stawach. Producenci obiecują wiele, ale czy nie jest to nadużycie reklamowe?
Czy kolagen w tabletkach jest skuteczny? Czy kolagen do picia działa? Niestety jak do tej pory nie zaprojektowano, żadnego wiarygodnego badania, które by potwierdzało skuteczność takich specyfików. Główna analiza bazuje na subiektywnej ocenie uczestników takich badań, gdzie dużą rolę odgrywa efekt placebo. Brak jest rzetelnych danych potwierdzających prawdziwość obietnic podawanych przez producentów.
Kolagen po spożyciu doustnym trafia do żołądka, a potem do jelita cienkiego. W początkowych odcinkach przewodu pokarmowego zostaje pocięty przez enzymy trawienne na mniejsze odcinki - peptydy, a następnie rozłożony do aminokwasów. Dodatkowo kolagen rybi różni się swoją budową aminokwasową od ludzkiego. Mimo obietnic producentów i podawania numerów patentów na jego pozyskanie ze zwierząt - nie jest on w stanie w swojej początkowej formie (nazywanej natywną i aktywną biologicznie) wbudować się do naszych ludzkich struktur kolagenowych.
W skrócie cały łańcuszek kolagenu jest po prostu rozbijany na pojedyncze koraliki i to one mogą się wchłonąć i ewentualnie ich część budować wybrane struktury białkowe, ale nie jest pewne czy będzie to akurat ponownie kolagen. Bo jak nakazać tym koralikom, aby udały się w konkretne miejsce jak skóra i tam odnowiły jej struktury?
Sprawdźmy co obiecuje jeden z wiodących producentów kremów z kolagenem:
„… kolagen zawarty w kremie stymuluje procesy wytwarzania kolagenu ustrojowego, zagęszcza, uelastycznia i ujędrnia skórę (…). Wszystko to dzięki zdolności przenikania peptydów przez barierę naskórkową(…)”
Od dłuższego czasu wiadomo, że cząsteczka kolagenu jest zbyt duża i nie ma możliwości, aby mogła pokonać barierę naskórkową, nawet jeśli na powierzchni skóry w jakiś sposób kolagen rozłożony zostanie do mniejszych cząsteczek peptydów.
Dlatego obietnice o odbudowie w skórze utraconego kolagenu, pobudzeniu komórek i likwidacji zmarszczek za pomocą nawet najdroższego kremu są po prostu mocno podkolorowane.
Kolagen zawarty w kremie jest środkiem nawilżającym powierzchowne, martwe komórki naskórka. Tworzy również na jego powierzchni płaszcz hydrolipidowy, co po związaniu dużych ilości wody hamuje i zapobiega parowaniu wody z głębszych warstw skóry. Po zastosowaniu takiej okluzji i zahamowaniu utraty wody skóra wydaje się bardziej napięta i elastyczna oraz znikają drobne zmarszczki, które przy suchej i odwodnionej skórze są po prostu bardziej widoczne.
Wiemy, że utrata kolagenu w skórze jest jedną z przyczyn powstawania zmarszczek. Wiemy również niestety, że nawet najdroższy krem na twarz z kolagenem czy kolagen do picia nam nie pomogą go odzyskać. Jak zatem dostarczyć kolagen do skóry na twarzy?
Rozwiązaniem jest mezoterapia igłowa i wstrzyknięcie kolagenu typu I bezpośrednio do żywych i głębokich warstw skóry. Badania na ludzkich fibroblastach pokazują, że sprzyja to naprawie uszkodzonych struktur tkankowych, indukuje proliferację i migrację fibroblastów, a także stymuluje je do syntezy i dojrzewania kolagenu typu I. Wszystko to jest spowodowane wprowadzeniem dużej ilości czystego kolagenu do skóry. Sam ten podany kolagen prawdopodobnie nie wbudowuje się do już gotowych struktur kolagenowych. Ulega biodegradacji i po rozpadzie do aminokwasów może być dopiero wykorzystany miejscowo w tkankach do tworzenia nowych włókien kolagenowych.
Zabieg podania kolagenu w twarz może wykonywać tylko lekarz. Podawana jest wtedy ściśle kontrolowana dawka tropokolagenu lub atelokolagenu typu I. Produkty wykorzystywane do iniekcji są wyrobami medycznymi podlegającymi ścisłej kontroli.
Dzięki takim iniekcjom dochodzi do stymulacji produkcji własnego kolagenu i wzmożonego namnażania się fibloblastów. Poprzez zwiększoną zawartość podanego w zastrzykach kolagenu w przestrzeni międzykomórkowej, poprawia się przyleganie, proliferacja, migracja i różnicowanie się komórek skóry.
Warto zabieg mezoterapii na twarz z kolagenem wykonywać jako profilaktykę przeciwstarzeniową. Za pomocą takich iniekcji można również redukować widoczność rozstępów czy blizn.
Co niszczy kolagen w organizmie? Kolagen ulega zniszczeniu przede wszystkim przez ekspozycję na słońce. Wpływ na tempo utraty kolagenu w skórze i późniejszy niedobór kolagenu mają predyspozycje genetyczne, styl życia, palenie tytoniu.
Aby aktywować komórki skóry do wzmożonej produkcji kolagenu, można zastosować zabiegi powodujące kontrolowany uraz skóry. Jeśli uraz jest niewielki, to skóra goi się bez pozostawienia blizny, a jej struktury ulegają odmłodzeniu.
Zabieg z zastosowaniem lasera frakcyjno-ablacyjnego CO2 jest jednym z wielu sposobów medyczny estetycznej na odmłodzenie skóry i likwidacji różnych defektów estetycznych jak blizny czy rozstępy. Po takim urazie termicznym rozpoczyna się intensywna regeneracja.
Innym świetnym zabiegiem na odzyskanie kolagenu i odmłodzenie jest połączenie urazu mechanicznego z urazem termicznym. Zabiegiem takim jest radiofrekwencja mikroigłowa. Uraz mechaniczny aktywuje produkcję włókien kolagenowych, a fala radiowa podgrzewając tkanki prowadzi do skrócenia rozciągniętych z wiekiem włókien kolagenowych i dodatkowego pobudzenia fibroblastów do namnażania i wytwarzania nowego kolagenu. Te dwa procesy powodują naprawdę widowiskowe efekty napięcia, pogubienia skóry, likwidacji zmarszczek, odwrócenia fotouszkodzenia, redukcji widoczności blizn czy rozstępów.
Po zastosowaniu powyższych zabiegów stymulujących produkcję kolagenu możemy oczekiwać następujących efektów: